Pieczone jabłka

To kolejny hit sezonu jesiennego w mojej rodzinie. W stanie surowym nie wszystkie są pyszne i szczerze mówiąc nie wszyscy je lubią. Znalazłam jednak sposób, aby wszyscy spożywali je ze smakiem.
Jabłka myję i ścinam górę (około 1-1,5cm), następnie wydrążam. W miejsce po gnieździe nasiennym wkładam rodzynki, orzechy, zalewam łyżeczką miodu (ilość w zależności od wielkości jabłka) i posypuję cynamonem. Układam na blaszce i wkładam do piekarnika. Zapiekam około 15 - 20 minut. Wszystko zależy od wielkości i gatunku jabłka, ale zapewniam, że widać "na oko" kiedy są gotowe. Można przed zapiekaniem przykryć je ściętą częścią jabłka (jęśli jest ładne), ale wtedy może być potrzeba trochę dłuższego zapiekania.
Pokochasz ten smak... Spróbuj. Życzę smacznego:)

Zupa z dyni

I WRESZCIE NADSZEDŁ CZAS NA ZUPĘ Z DYNI...

Zupa z dyni, jak się okazuje, może być przygotowana na wiele sposobów. Tego roku był mój debiut w tym kierunku. Pomimo, że mój mąż zawsze narzekał, że nie lubi tej zupy to postanowiłam spróbować. Zupa, którą wspominał z dzieciństwa była słodka, moja nie...

Około 2 kg dyni (w kostkę), 4 ziemniaki (obrać i w kostkę), dwie marchewki (obrać i w kostkę), dwie cebule  (w kostkę) ugotować w wodzie lekko osolonej z dodatkiem pieprzu. Ilość warzyw można oczywiście modyfikować według uznania. Pod koniec gotowania dodać kostkę rosołową WINIARY (lub dwie w zależności od ilości zupy). Gęstość zupy zależy od ilości dodanej wody - według uznania. Ja daję tylko tyle wody, żeby zakryć warzywa. Zmiksować ugotowane warzywa, doprawić do smaku solą , pieprzem i majerankiem (ja lubię dużo majeranku). Zupa/krem naprawdę pyszna.